Dzień Słomki do Picia

Wydawać by się mogło, że to zwyczajny przyrząd codziennego użytku, a jednak okazał się on tak przełomowym wynalazkiem, że doczekał się w kalendarzu swojego święta. O czym mowa? O smukłej, długiej rurce, która można powiedzieć, zrewolucjonizowała spożywanie rozmaitych napojów i stała się wręcz nieodłącznym elementem kultury zachodniej. Dzień słomki do picia przywędrował do nas zza oceanu, a obchodzimy go 3 stycznia. Data święta wypada w dniu, w którym amerykański wynalazca Marvin C. Stone opatentował swój pomysł na tzw. "sztuczną słomę". Jej prototyp został wykonany z papieru, ale projekt z czasem udoskonalono - zewnętrzną warstwę słomki impregnowano m.in. woskiem parafinowym, aby szybko nie przesiąkała, a klej mocujący złączenia, nie rozpuszczał się w alkoholu. I choć od czasu uzyskania patentu minęło już ponad 130 lat, to do dziś drinki czy koktajle nie mogą obejść się bez "kultowej rurki". Jej historia wzbudza także niemałe kontrowersje. Odkąd popularne słomki zaczęto produkować na masową skalę z tworzyw sztucznych, katastrofalnie wzrosła ilość plastikowych zanieczyszczeń w oceanach. W związku z tym, słomki do picia możemy obecnie kupić w dawnej papierowej i zdecydowanie ekologicznej odsłonie.